Babciny sposób na trądzik. Sprawdź drożdże oczyszczają i wygładzają cerę

Wśród licznych problemów skórnych, trądzik dotyka osoby w różnym wieku. Choć powszechnie kojarzy się z okresem dojrzewania, coraz częściej zmagają się z nim również dorośli. Przyczyną bywają zaburzenia hormonalne, stres, genetyka oraz niewłaściwa dieta i pielęgnacja. Dla wielu osób domowe rozwiązania, oparte na naturalnych składnikach, okazują się równie skuteczne jak kosztowne specyfiki z drogerii. Drożdże od lat cenione są nie tylko w kulinariach, ale również za działanie kosmetyczne. Stanowią bogate źródło witamin z grupy B, siarki, selenu i chromu, które działają przeciwzapalnie, łagodzą podrażnienia oraz normalizują produkcję sebum.

Domowa maseczka na trądzik powstaje z dwóch składników – świeżych drożdży i mleka. Przepis jest prosty i nie wymaga specjalnych umiejętności. Potrzebujesz:

• 1/4 kostki świeżych drożdży (25 g)
• 3 łyżeczki mleka

Wystarczy połączyć składniki w czystej miseczce, dokładnie wymieszać i nakładać na oczyszczoną skórę twarzy, zwłaszcza na strefę T. Po 12-15 minutach maseczkę zmywa się ciepłą wodą. Regularne stosowanie, najlepiej dwa razy w tygodniu, pozwala uzyskać najlepsze rezultaty, a pierwsze efekty – wygładzenie i oczyszczenie skóry – są widoczne już po kilku aplikacjach.

Drożdże doskonale dezynfekują i delikatnie złuszczają skórę. Już po kilku zabiegach widać wyrównanie kolorytu, redukcję wągrów i zmniejszenie przetłuszczania. W przypadku cery trądzikowej, tłustej oraz mieszanej ich działanie jest szczególnie korzystne – łagodzą wypryski, a także zmniejszają widoczność nieestetycznych czarnych kropek na nosie czy brodzie. Naturalna receptura jest odpowiednia nawet dla wrażliwej skóry, pod warunkiem że nie masz alergii na składniki maski. Warto pamiętać o stosowaniu świeżych drożdży, ponieważ tylko wtedy mamy gwarancję bezpieczeństwa i pełnej skuteczności.