Reklama
Reklama

Poznaj BB Glow i świadomie wybierz sposób na promienną cerę

BB Glow kusi obietnicą efektu lekko kryjącego podkładu i rozświetlonej cery od razu po wyjściu z gabinetu. Zabieg, który łączy mikronakłuwanie skóry z aplikacją pigmentowanych koktajli, stał się popularny jako półtrwały „makijaż pielęgnujący”. Zanim jednak umówisz się na wizytę, warto zrozumieć, na czym dokładnie polega BB Glow, do kogo jest kierowany i jakie ma alternatywy w mniej inwazyjnej pielęgnacji.

BB Glow w pigułce na czym polega ten zabieg?

Zabieg BB Glow powstał jako połączenie mezoterapii frakcyjnej z ideą kremu BB, który jednocześnie pielęgnuje i delikatnie wyrównuje koloryt skóry. W trakcie procedury kosmetolog wykorzystuje urządzenie z cienkimi igłami lub głowicą do mikronakłuwania, aby wprowadzić w powierzchniowe warstwy naskórka mieszankę serum i pigmentów. Podobnie jak w klasycznej mezoterapii, celem jest dostarczenie składników aktywnych głębiej niż przy zwykłym kremie, co ma sprzyjać nawilżeniu i poprawie struktury skóry. Efekt wizualny przypomina nałożenie bardzo lekkiego podkładu lub kremu BB: twarz ma wyglądać na wypoczętą, rozświetloną, z łagodniej zarysowanymi przebarwieniami i zaczerwienieniami. Inspiracją są tu kosmetyki typu BB, które mają wyrównywać koloryt, a jednocześnie działać pielęgnująco, łagodząc podrażnienia i poprawiając miękkość skóry.

Reklama

Dla kogo przeznaczony jest efekt BB Glow?

BB Glow najczęściej wybierają osoby, które na co dzień lubią lekki makijaż, zależy im na wyrównaniu kolorytu, subtelnym rozświetleniu i optycznym "wygładzeniu" skóry, ale nie chcą codziennie sięgać po klasyczny podkład. Zabieg bywa także rozważany przy drobnych, powierzchownych przebarwieniach czy szarym, zmęczonym kolorycie, choć w przypadku wyraźnych plam pigmentacyjnych dermatolodzy zwykle stawiają raczej na peelingi chemiczne lub specjalistyczne kuracje rozjaśniające.

Nie jest to jednak metoda dla każdego. Skóra z aktywnymi stanami zapalnymi, mocno nasilonym trądzikiem, świeżymi bliznami czy uszkodzoną barierą ochronną może zareagować podrażnieniem. W takich sytuacjach zdecydowanie bezpieczniej jest najpierw skupić się na odbudowie i terapii skóry pod okiem specjalisty, a dopiero później myśleć o zabiegach upiększających z dodatkowym pigmentem.

Kroki zabiegu BB Glow w gabinecie

Przebieg BB Glow może się nieco różnić w zależności od gabinetu, ale zazwyczaj składa się z kilku etapów przypominających inne nieinwazyjne zabiegi odmładzające, takie jak mezoterapia bezigłowa czy klasyczna mezoterapia igłowa.

BB Glow krok po kroku:

  1. Dokładne oczyszczenie skóry i często delikatny peeling, aby usunąć martwy naskórek i wyrównać powierzchnię cery.
  2. Nałożenie koktajlu pielęgnacyjnego, czasem wzbogaconego o składniki rozświetlające czy nawilżające, dopasowane do typu skóry.
  3. Mikronakłuwanie skóry głowicą urządzenia z jednoczesnym wprowadzaniem pigmentowanego preparatu w powierzchowne warstwy naskórka.
  4. Nałożenie maseczki łagodzącej lub kremu regenerującego, które mają wyciszyć ewentualne zaczerwienienie i utrwalić efekt glow.
  5. Omówienie zaleceń pozabiegowych, w tym obowiązkowej ochrony przeciwsłonecznej i delikatnej pielęgnacji przez kilka kolejnych dni.

Bezpośrednio po zabiegu skóra bywa lekko zaróżowiona, ale jednocześnie sprawia wrażenie bardziej napiętej i nawilżonej, co jest typowe także dla innych procedur opartych na mikronakłuwaniu czy mezoterapii.

Jakich efektów można się spodziewać a czego nie?

Najczęściej po serii BB Glow (zwykle kilku wizyt) oczekuje się: subtelnego wyrównania kolorytu, optycznego wygładzenia porów, wrażenia "filtra upiększającego" i rozświetlenia cery. Nie jest to jednak alternatywa dla pełnego, mocno kryjącego makijażu. Intensywne przebarwienia, blizny czy głębokie zmarszczki nadal będą widoczne, choć mogą wyglądać łagodniej.

Warto pamiętać, że pigment wprowadzany jest płytko, w warstwy naskórka, który naturalnie się złuszcza. Efekt nie jest więc trwały jak np. makijaż permanentny, a utrzymanie rezultatu wymaga regularnych powtórzeń. Wrażliwa, cienka skóra, szczególnie po intensywnym słońcu, może być lepszą kandydatką do zabiegów typowo regeneracyjnych, bez dodatkowego pigmentu.

Bezpieczeństwo i rozsądne podejście do zabiegów

Rozwój medycyny estetycznej sprawił, że zabiegi poprawiające wygląd stały się powszechne. Obok popularnych metod, takich jak mezoterapia igłowa czy lipoliza, pojawiają się coraz to nowsze propozycje. Warto jednak pamiętać, że wszystko, co wiąże się z ingerencją w skórę (nakłuwanie, działanie kwasów czy lasera), powinno być wykonywane przez osoby z odpowiednim przygotowaniem i po dokładnym wywiadzie. Eksperci przypominają, że mocniejsze peelingi chemiczne czy procedury rozjaśniające przebarwienia powinny być zarezerwowane dla gabinetów lekarskich lub sprawdzonych klinik, a ich dobór zależy od głębokości zmian i kondycji skóry.

Podobną ostrożność warto zachować w przypadku BB Glow. To nie jest "zwykły krem", lecz zabieg wymagający higieny, znajomości skóry i świadomego wykluczenia przeciwwskazań. Jeśli masz wątpliwości, czy BB Glow jest dla ciebie, dobrze jest potraktować go jak każdy inny zabieg gabinetowy: najpierw konsultacja, rozmowa o oczekiwaniach, omówienie alternatyw, a dopiero później ewentualna decyzja.

Zobacz też:

Czy maski LED naprawdę działają? Zdanie ekspertów jest jasne

Ujędrnij wiotką skórę ramion radiofrekwencją i prostymi rytuałami

Wygładź trądzik dorosłych łagodnym zabiegiem z kwasem pirogronowym

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cera | pielęgnacja twarzy