Reklama
Reklama

Zatrzymaj zimowe przesuszenie włosów wybierając humektanty emolienty i termoochronę

W sezonie grzewczym włosy szybciej tracą nawilżenie, częściej się puszą i elektryzują. Zamiast eksperymentów postaw na sprawdzone filary: delikatne oczyszczanie, nawilżenie i domknięcie wilgoci oraz ochronę przed ciepłem. Wybieraj produkty oparte na humektantach, emolientach i lekkich proteinach, sięgaj po odżywki bez spłukiwania oraz spray termoochronny, a dodatkowo zadbaj o antystatyczne nawyki i komfort powietrza w mieszkaniu. Efekt zobaczysz szybko i bez wysiłku.

Czego naprawdę potrzebują włosy w sezonie grzewczym?

Suche, nagrzane powietrze i tarcie o materiały sprzyjają elektryzowaniu oraz ucieczce wilgoci z łodygi włosa. Zimą warto więc wzmacniać nawilżenie, a następnie je „zamykać” oraz dbać o równowagę PEH (proteiny–emolienty–humektanty). W domu pomocny będzie prosty nawilżacz lub nawet pojemnik z wodą przy grzejniku, który ograniczy ładunki statyczne w otoczeniu. To połączenie daje najszybszą poprawę kondycji i dyscypliny pasm.

Szampon i odżywka pod prysznicem

Na co dzień sięgaj po łagodne szampony, najlepiej bez agresywnych detergentów, oraz odżywki dobrane do porowatości włosów. Dla doraźnego ukojenia wybieraj humektanty (np. gliceryna, aloes, pantenol), a żeby utrzymać efekt – kieruj się zasadą PEH. Taka baza wygładza, ułatwia rozczesywanie i ogranicza puch.

Reklama

Maski i serum, które zatrzymują wilgoć

Po myciu wprowadź maski emolientowe, które domkną nawilżenie i nadadzą miękkość. Końcówki zabezpieczaj serum z silikonami lub kroplą odżywczego masła/oleju, co tworzy ochronny film i ogranicza łamliwość. Silikony dobrze sprawdzają się na przesuszonych pasmach, pamiętaj jednak o okresowym oczyszczeniu, jeśli się kumulują.

Olejowanie z podkładem nawilżającym raz w tygodniu

Gdy grzejniki pracują pełną parą, raz w tygodniu wykonaj olejowanie. Najpierw nałóż lekki podkład (np. żel aloesowy lub wodę z odrobiną miodu), a potem wybrany olej/masło – po 30–40 minutach umyj włosy. Ten duet pomaga zatrzymać wodę wewnątrz włosa bez efektu obciążenia.

Termoochrona i suszenie bez zniszczeń

Przed każdym suszeniem stosuj spray termoochronny; szukaj składników wzmacniających, jak keratyna, i wygładzających, jak silikony. Susz na średniej temperaturze, z koncentratorem i zachowaniem dystansu, a na końcu włącz chłodny nawiew, by domknąć łuski. Funkcja jonizacji dodatkowo ograniczy elektryzowanie.

Antystatyczne nawyki na co dzień

W ciągu dnia pomagają: odżywki bez spłukiwania w sprayu, szczotki z naturalnym włosiem lub grzebienie z drewna zamiast plastiku oraz suszarka z jonizacją. W mieszkaniu podbij wilgotność powietrza, a na zewnątrz noś oddychające czapki z naturalnych materiałów i zdejmuj je w ciepłych pomieszczeniach. To proste zmiany, które redukują puch i „fruwające” kosmyki.

Prosty plan OMO na sezon grzewczy

Kroki pielęgnacji:

  1. Nałóż odżywkę humektantową na długości (krótko, dla lekkiego nawodnienia).
  2. Umyj skórę głowy łagodnym szamponem.
  3. Nałóż maskę emolientową na 3–5 minut i spłucz.
  4. Zabezpiecz końce serum z silikonami, a przed stylizacją użyj termoochrony.

Zachowuj równowagę PEH, a 1–2 razy w tygodniu zamień maskę na wersję proteinową, jeśli pasma tracą sprężystość.

Zobacz też:

Uwolnij skórę głowy od napięć przed snem pięciominutowym masażem

Co ile tygodnii można farbować włosy? Takie przerwy zalecają eksperci

Osuszaj włosy bawełnianą koszulką i ogranicz łamanie jasnych pasm.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pielęgnacja włosów