Czy zawijanie włosów w turban po myciu to dobry pomysł? Przekonaj się, jak wpływa na fryzurę
Codzienna pielęgnacja włosów może zawierać błędy, o których nawet nie mamy pojęcia. Jednym z najczęstszych nawyków po umyciu głowy jest zawijanie mokrych włosów w turban z ręcznika. Przeczytaj, czym grozi stosowanie turbanu i jak możesz zadbać o włosy po myciu. Specjaliści nie zostawiają złudzeń.
Na co dzień wiele osób instynktownie owija świeżo umyte włosy ręcznikiem, tworząc z niego turban. To wygodny zwyczaj, który pozwala szybko pozbyć się nadmiaru wody. Jednak specjaliści od pielęgnacji przestrzegają, że taki sposób osuszania może mieć swoje konsekwencje. Mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia, a kiedy ściskamy je ręcznikiem, ciągnąc ku górze, narażamy cebulki na niepotrzebny stres mechaniczny. Z czasem, regularnie powtarzany, może prowadzić do osłabienia struktur włosów oraz ich wypadania.
Zamiast klasycznego turbanu, lepiej postawić na inne, zdecydowanie łagodniejsze dla fryzury metody. Warto sięgnąć po bawełnianą koszulkę, która pozwala delikatnie odcisnąć nadmiar wody bez ciągnięcia włosów czy narażania ich na przetarcia. Dzięki temu cebulki pozostają mocne, a pasma mniej się łamią. Unikanie agresywnego wycierania poprawia także ogólną kondycję i wygląd fryzury, a włosy stają się bardziej odporne na zniszczenia.
Zamiast szorować lub mocno trzeć ręcznikiem, lepiej zrezygnować z gwałtownych ruchów na rzecz subtelnych gestów. Odciskanie wody i delikatne rozczesywanie to najlepsze sposoby, by nie doprowadzić do uszkodzeń. Warto również dać czuprynie czas na naturalne wyschnięcie albo użyć suszarki z chłodnym nawiewem. Dzięki temu możliwe będzie utrzymanie ich w dobrej kondycji na dłużej.
Zobacz też:
Ciągłe noszenie czapki zrujnowało włosy? Domowa mgiełka z gliceryną rozwiąże problem
Przestaw się na szampon w kostce. Prosta droga do lśniących włosów i mniejszej ilości plastiku
Sprawdź potrzeby blondu i przywróć im blask. O wszystkim powie ci prosty 10-minutowy test