Wigilijna maseczka z kuchennych składników, która szybko wygładza przesuszone dłonie przed rodzinną kolacją
Przed wigilijną kolacją w ruch idą odkurzacz, ścierka i garnki, a skóra dłoni dostaje najbardziej w kość. Mróz, detergenty i częste mycie sprawiają, że stają się szorstkie i zaczerwienione, choć twarz jest już idealnie przygotowana. Zamiast godzić się na „pracowite dłonie” na świątecznych zdjęciach, sięgnij po prostą maseczkę z kuchennych składników. W kilkanaście minut przywróci im miękkość i gładkość, bez wizyty w salonie.
Tuż przed świętami dłonie pracują najbardziej intensywnie: sprzątają, szorują naczynia, mieszają farsze i myją się częściej niż na co dzień. Ciepła woda, detergenty i zmienne temperatury krok po kroku usuwają z powierzchni skóry naturalne lipidy, przez co traci ona wilgoć, staje się sucha, szorstka i zaczerwieniona. Zimą sytuację dodatkowo pogarsza suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach oraz mróz na zewnątrz. Skóra dłoni ma z natury cieńszą warstwę ochronną niż twarz, dlatego szybciej reaguje na brak nawilżenia. Gdy dołoży się pośpiech, brak rękawiczek do sprzątania i zwykłe mydła zamiast łagodnych preparatów, efekt widać już po jednym intensywnym dniu. Regularne stosowanie bogatych kremów z masłem shea, gliceryną, mocznikiem czy olejami roślinnymi to podstawa, ale w świątecznym szczycie warto dorzucić ekspresową "maskę ratunkową".
W kuchni bez trudu znajdziesz składniki, które działają na dłonie jak krótki, domowy zabieg spa. Miód znany jest z właściwości nawilżających, zmiękczających i łagodzących podrażnienia, dlatego często stosuje się go w prostych maseczkach na przesuszoną skórę rąk. Produkty mleczne - jak śmietanka czy mleko - zawierają tłuszcze i kwas mlekowy, które delikatnie wygładzają i natłuszczają naskórek. Dodatek niewielkiej ilości oliwy wzmacnia efekt otulenia, a odrobina cynamonu nadaje całości świąteczny aromat.
Składniki maseczki
- 1 łyżka płynnego, naturalnego miodu
- 1 łyżka gęstej śmietanki 18% lub śmietany kremówki
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek lub innego oleju roślinnego
- szczypta mielonego cynamonu (opcjonalnie, dla zapachu)
Przygotowanie i aplikacja maseczki
- Umyj dłonie łagodnym środkiem i delikatnie osusz ręcznikiem, nie pocierając skóry.
- Do małej miseczki wlej miód, dodaj śmietankę i oliwę. Jeśli lubisz korzenne nuty i nie masz bardzo wrażliwej skóry, wsyp szczyptę cynamonu.
- Dokładnie wymieszaj, aż powstanie gładka, gęsta masa, którą łatwo rozprowadzić na skórze.
- Nałóż grubą warstwę na grzbiety dłoni, między palce i na okolice kostek. Możesz pominąć wewnętrzną stronę dłoni, jeśli planujesz jeszcze ostatnie kuchenne poprawki.
- Dla wzmocnienia efektu załóż cienkie foliowe lub bawełniane rękawiczki. Ciepło sprawi, że składniki odżywcze lepiej się wchłoną.
- Poczekaj około 10-15 minut - to akurat chwila, gdy barszcz lekko stygnie, a pierogi odpoczywają na półmisku.
- Spłucz maseczkę letnią wodą, dokładnie osusz dłonie i od razu wmasuj bogaty krem. Skóra powinna być wyraźnie gładsza, bardziej elastyczna i przyjemnie miękka.
Jeśli masz bardzo wrażliwą skórę lub skłonność do podrażnień, zrezygnuj z cynamonu i zrób szybką próbę: odrobinę maseczki nałóż wcześniej na fragment skóry na nadgarstku. Domowe rytuały są dodatkiem do pielęgnacji - przy silnych pęknięciach czy zmianach skórnych najlepiej przerwać eksperymenty i skonsultować się ze specjalistą.
Maseczka zadziała pełniej, jeśli wcześniej delikatnie usuniesz martwy naskórek. Cukrowy peeling z dodatkiem oliwy to klasyk domowej pielęgnacji dłoni - ziarenka mechanicznie złuszczają, a olej od razu natłuszcza i wygładza powierzchnię skóry.
Składniki peelingu
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek lub oleju kokosowego
- 1 łyżka drobnego cukru (białego lub brązowego)
- opcjonalnie szczypta cynamonu lub odrobina miodu
Jak go wykonać?
- Po umyciu dłoni wymieszaj w dłoni lub miseczce cukier z oliwą, aż każdy kryształek będzie "obleczony" olejem.
- Masuj wilgotne dłonie okrężnymi ruchami przez około minutę, szczególnie skupiając się na knykciach i przestrzeniach między palcami.
- Spłucz peeling letnią wodą, osusz ręcznikiem i od razu nałóż wigilijną maseczkę miodowo-śmietanową.
Taki zabieg najłatwiej wpleść w przygotowania tuż przed tym, jak zmienisz fartuch na świąteczną sukienkę. Gdy potrawy są już gotowe, a stół nakryty, zamknij się na kwadrans w łazience: szybki peeling, maseczka, krem i ręce gotowe zarówno do dzielenia się opłatkiem, jak i do świątecznych zdjęć. Wigilijna maseczka działa najmocniej, gdy wspierasz ją codziennymi nawykami. Pamiętaj o gumowych rękawiczkach do sprzątania, ciepłych rękawiczkach na wyjście z domu i gęstym kremie do rąk trzymanym "pod ręką" - w kuchni, przy łóżku czy na biurku. Raz na kilka dni możesz zafundować dłoniom krótką kąpiel w ciepłym oleju lub mleku, a wieczorem nałożyć grubszą warstwę kremu i założyć bawełniane rękawiczki, by składniki lepiej się wchłonęły. Jeśli mimo regularnej pielęgnacji dłonie pozostają bardzo zaczerwienione, piekące czy pękające, problem może wykraczać poza zwykłe przesuszenie. Wtedy domowe rytuały traktuj jedynie jako uzupełnienie, a nie zamiennik konsultacji z lekarzem. Na co dzień jednak prosta, pachnąca świętami maseczka z miodu, śmietany i odrobiny cynamonu wystarczy, by dłonie wyglądały tak samo elegancko jak reszta świątecznej stylizacji.
Zobacz też:
Rumień, pieczenie, zaczerwienienie. Popełniasz te błędy i trądzik różowaty powraca
5 ruchów i spojrzenie wygląda na wypoczęte. Ten masaż odmładza błyskawicznie
Kobiety zwykle go pomijają. Ten prosty rytuał wygładza szyję i dekolt w kilka dni