Niezawodne sposoby na opadającą powiekę. Trik z taśmą odświeży spojrzenie

Opadające powieki to bolączka wielu osób, często pojawiająca się już u młodych kobiet. To zjawisko wynika przede wszystkim z utraty jędrności skóry na skutek procesów starzenia, przez co staje się ona wiotka i cięższa. W efekcie skóra zaczyna opadać nad okiem, przez co oko traci na wyrazistości, a twarz nabiera zmęczonego wyglądu.

Coraz większą popularność zdobywa taping twarzy, czyli technika użycia taśm kinezjologicznych znanych sportowcom. Umiejętnie naklejone tejpy napinają skórę, poprawiają jej jędrność i pomagają unosić powiekę. Aby efekt był zauważalny, fragment taśmy przykleja się tuż pod linią brwi w centralnej części, naciąga do góry i mocuje nad brwią. Taping nie tylko optycznie otwiera oczy, ale również wspiera układ krwionośny oraz limfatyczny, co poprawia ogólną kondycję delikatnej skóry powiek. Aby zabieg był skuteczny i bezpieczny, najlepiej najpierw udać się do specjalisty, który pokaże prawidłową technikę naklejania taśm, a potem można kontynuować praktykę w domu.

Terapia powiek bez interwencji chirurgicznej to także regularne ćwiczenia, masaż oraz joga twarzy. Trening mięśni okolic oczu wzmacnia je, poprawia elastyczność skóry i zapobiega jej wiotczeniu. Jednym z najprostszych ćwiczeń jest położenie palców tuż pod brwiami i delikatne przesuwanie ich w kierunku zewnętrznego kącika oka, jednocześnie zaciskając powieki. Inną skuteczną techniką jest naprzemienne mocne zaciskanie i otwieranie oczu, jednak bez marszczenia czoła. Taką sesję ćwiczeń powtarza się około 8–10 razy dziennie.

Połączenie masaży i domowych okładów może przynieść natychmiastową ulgę i odtworzyć świeżość spojrzenia. Chłodne plasterki ogórka lub zaparzone, chłodne saszetki z herbaty i rumianku przykładane do powiek przez około 20 minut dają szybki, choć krótkotrwały efekt. Dłużej utrzymują się efekty dobrej pielęgnacji kremem pod oczy, który powinien być starannie dopasowany do wieku oraz kondycji skóry. Ważne jest, by aplikować go okrężnym ruchem, zaczynając od wewnętrznego kącika, przechodząc po górnej powiece aż do powrotu do punktu wyjścia. Dodatkowym wsparciem jest delikatny masaż kostkami lodu, który ujędrnia skórę i niweluje zmęczony wygląd.

Makijaż nie zmieni struktury skóry, ale pozwala sprytnie zamaskować opadającą powiekę i nadać twarzy świeżości. Najjaśniejsze cienie do powiek warto stosować od wewnętrznego kącika oka, przechodząc do ciemniejszych kolorów na zewnątrz. Rozświetlacz pod łukiem brwiowym optycznie unosi powiekę, a wyciągnięta do góry kreska eyelinerem oraz dobrze podkreślone rzęsy otwierają spojrzenie. Takie techniki makijażowe sprawią, że opadająca powieka stanie się mniej widoczna, a cała twarz wyda się wypoczęta i bardziej młodzieńcza.