Reklama
Reklama

Możesz śmiać się do woli. Dzięki tym nawykom zmarszczki mimiczne pojawią się później

Zmarszczki mimiczne to pierwsze linie, które zauważamy na twarzy. Pojawiają się często szybciej, niż się spodziewamy, nawet przed trzydziestką. Na szczęście możemy sprawić, że będą widoczne później i będą płytsze. Wystarczy zadbać o kilka codziennych nawyków, które realnie opóźniają ich powstawanie.

Co przyspiesza powstawanie zmarszczek mimicznych?

Każdy ruch mięśni twarzy zostawia na skórze ślad. Kiedy się uśmiechamy, mrużymy oczy czy unosimy brwi, skóra intensywnie pracuje. U młodych osób szybko wraca do pierwotnej formy. Z czasem jednak traci elastyczność i jędrność, bo spada ilość kolagenu i elastyny. Do tego dochodzi mniejsze nawilżenie skóry, które osłabia jej zdolność do regeneracji. Efektem są linie, które powoli zamieniają się w trwałe zmarszczki.

Wiek i mimika to nie jedyne powody. Na kondycję skóry ogromnie wpływa nasz styl życia. Palenie papierosów ogranicza dopływ tlenu do komórek, a alkohol odwadnia naskórek. Brak snu powoduje, że skóra szybciej się starzeje i trudniej się regeneruje. Również dieta uboga w witaminy osłabia ochronę skóry przed wolnymi rodnikami. Jeśli do tego dochodzi brak ochrony przeciwsłonecznej, zmarszczki mogą pogłębiać się błyskawicznie. Promieniowanie UV jest bowiem jednym z najsilniejszych czynników starzenia skóry.

Reklama

Jak zapobiegać zmarszczkom mimicznym? Wystarczą dobre nawyki

Skóra potrzebuje wody, by być jędrna i odporna na zmiany. Jeśli pijemy za mało, naskórek staje się suchy i podatny na uszkodzenia. Dlatego regularne picie wody to absolutna podstawa w walce ze zmarszczkami mimicznymi. Równie ważna jest dieta bogata w warzywa, owoce, zdrowe tłuszcze i białko. To właśnie one dostarczają witamin, minerałów i antyoksydantów, które spowalniają procesy starzenia.

Nie bez znaczenia jest też właściwy odpoczynek. W trakcie snu nasza skóra intensywnie się regeneruje. Jeśli śpimy za krótko, proces ten zostaje zaburzony, a zmarszczki szybciej się pogłębiają. Dlatego dbanie o odpowiednią długość i jakość snu działa jak naturalny lifting. Głębokie fazy snu pozwalają skórze odzyskać elastyczność i równowagę wodną. Warto też pamiętać, że przewlekły stres napina mięśnie twarzy i sprzyja powstawaniu bruzd. Nauka relaksu i regularny odpoczynek pomagają zachować młodszy wygląd.

Jeśli chcemy, by zmarszczki pojawiły się później, musimy ograniczyć używki. Rezygnacja z papierosów i alkoholu to inwestycja w zdrową cerę na lata. Ważne jest też, by unikać przesuszania skóry poprzez częste opalanie. Regularne stosowanie kremów nawilżających i maseczek wspiera elastyczność naskórka. Wprowadzając te nawyki, możemy cieszyć się uśmiechem bez obaw, że szybko zostawi na twarzy ślad.

Kosmetyki, które naprawdę mają znaczenie w profilaktyce zmarszczek

Dbanie o odpowiednie nawodnienie organizmu to jedna z podstaw spowalniania procesów starzenia. Ważnym elementem codziennej rutyny powinien być długi, regenerujący sen i odpoczynek. Unikanie palenia tytoniu znacząco spowalnia powstawanie nowych zmarszczek, a stosowanie kremów z filtrem UV chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego przez cały rok. W trosce o młody wygląd warto już w młodym wieku sięgnąć po preparaty z kwasem hialuronowym, witaminą C, peptydami, retinolem, kolagenem i koenzymem Q10. Składniki te wykazują silne działanie przeciwzmarszczkowe, wspomagają odbudowę skóry i utrzymują jej jędrność.

Zobacz też:

Mydło z zielarskiego za 4 zł, które odmieni tłustą cerę. Umyjesz nim też włosy i całe ciało

Rób codziennie podczas wieczornej rutyny. Efekt? Poprawiony owal i spłycone zmarszczki

Odkryj moc kwasu bursztynowego w pielęgnacji twarzy. Nie spodziewasz się, co kryje się w Bałtyku

INTERIA.PL