Jak rozszyfrować symbole na opakowaniu balsamu do ciała? Tak wybierzesz najlepszy produkt

Sięgając po balsam do ciała, często zwracamy uwagę na zapach i wygląd opakowania, jednak warto pamiętać, że o skuteczności produktu decyduje przede wszystkim jego skład. To właśnie odpowiednio dobrane składniki balsamu odpowiadają za dogłębne nawilżenie, odżywienie skóry i wsparcie w walce z podrażnieniami lub suchością.

Nasze potrzeby mogą się też zmieniać w zależności od pory roku. Z tego powodu latem polecane są produkty lekkie i kojące. Zimą natomiast warto sięgać po kosmetyki treściwsze, zawierające bogate oleje roślinne i chroniące przed wysuszeniem po kąpieli lub pod wpływem ogrzewania.

Jednym z najważniejszych oznaczeń, jakie można znaleźć na opakowaniu balsamu, jest symbol PAO (Period After Opening), który informuje, jak długo kosmetyk zachowuje świeżość po otwarciu. Jest to graficzny znak słoiczka z liczbą i literą „M”, co np. w przypadku „12M” oznacza 12 miesięcy bezpieczeństwa użytkowania.

Oprócz tego warto zwrócić uwagę na informacje o testowaniu na zwierzętach, certyfikaty wegańskie czy deklaracje dotyczące pochodzenia składników. Pomagają one wybrać produkt dopasowany do naszych wartości i potrzeb.

Na rynku dostępne są różnorodne balsamy – nawilżające, regenerujące, ujędrniające czy brązujące. Każdy z nich został opracowany pod kątem określonych potrzeb skóry. Balsamy nawilżające są lekkie i błyskawicznie się wchłaniają, przynosząc ulgę przesuszonej skórze. Regenerujące formuły sprawdzają się w przypadku cery dojrzałej lub mocno podrażnionej, pomagając przywrócić komfort i równowagę. Balsamy ujędrniające oraz antycellulitowe to z kolei propozycja dla tych, którzy chcą dbać o napięcie i sprężystość skóry, a także pobudzić jej naturalne procesy odnowy.

Wysokiej jakości balsam powinien być oparty o wartościowe oleje roślinne lub masła naturalne, które otulają i regenerują naskórek, zapewniając mu miękkość i gładkość. Składniki takie jak witamina C i E, kwas hialuronowy, ceramidy, pantenol oraz ektrakty roślinne, miód czy alantoina dodatkowo chronią, łagodzą i wspomagają odbudowę. Z kolei eteryczne olejki nie tylko pielęgnują, ale mogą też pełnić funkcję naturalnych konserwantów oraz wspierać właściwości antybakteryjne produktu.

Aby balsam był naprawdę bezpieczny, należy unikać obecności parabenów, parafiny, silikonów, sztucznych barwników, PEG-ów oraz ftalanów. Te substancje mogą powodować podrażnienia, niekorzystnie wpływać na kondycję skóry lub nawet zaostrzać jej problemy. Szeroka oferta drogerii pozwala dziś bez trudu znaleźć kosmetyki z prostym, naturalnym składem, które naprawdę dbają o zdrowie i piękny wygląd ciała.