Ogranicza łamliwość i poprawia wygląd. Ta odżywka to ratunek, gdy paznokcie się kruszą
Kruche, łamliwe paznokcie potrafią zepsuć efekt nawet najpiękniejszego manicure. Jednym z prostszych sposobów, by poprawić ich wygląd, jest sięgnięcie po wapniową odżywkę. Taki kosmetyk wzmacnia płytkę, pomaga zmniejszyć jej miękkość i zwiększa odporność na codzienne uszkodzenia. Nie zastąpi zdrowej diety ani ochrony dłoni, ale stosowany regularnie może być realnym wsparciem w walce o mocniejsze paznokcie.
Płytka paznokcia zbudowana jest głównie z keratyny, ale zawiera też minerały - w tym wapń - oraz wodę i tłuszcze, które decydują o jej elastyczności. Gdy te elementy są naruszone, paznokcie stają się cienkie, kruche i podatne na rozdwajanie. W wapniowych odżywkach do paznokci stosuje się m.in. pantotenian wapnia, który wspiera odbudowę struktury płytki. Tego typu preparaty zostały opracowane z myślą o paznokciach łamliwych i miękkich: wzmacniają je, regenerują i zwiększają odporność na uszkodzenia mechaniczne. Regularne nakładanie tworzy na paznokciu cienką, ochronną warstwę, dzięki czemu płytka mniej reaguje na drobne uderzenia, detergenty czy częste mycie rąk. Nowoczesne formuły często łączą wapń z innymi składnikami pielęgnującymi: kolagenem, witaminami czy olejami roślinnymi. Takie połączenie ma za zadanie nie tylko utwardzić paznokcie, ale też optycznie wygładzić powierzchnię, zmniejszyć widoczność przebarwień i przywrócić naturalny połysk.
Wapniowa odżywka sprawdzi się szczególnie wtedy, gdy paznokcie są łamliwe, kruche lub nadmiernie miękkie, łatwo się wyginają i pękają, rozdwajają się na końcach i trudno je zapuścić, mają nierówną powierzchnię, mikroubytki lub brak połysku, są osłabione po częstych stylizacjach hybrydowych czy akrylowych. Po wapniowy preparat warto sięgnąć również w okresie wzmożonego kontaktu z chemikaliami (sprzątanie, praca z detergentami) i gdy paznokcie szybko tracą nawilżenie i elastyczność. Odżywka z wapniem dobrze sprawdza się także jako baza pod lakier. Tworzy dodatkową warstwę ochronną, ogranicza ryzyko przebarwień płytki i poprawia przyczepność koloru, co bywa ważne zwłaszcza u osób ze skłonnością do rozdwajania paznokci. Jeśli jednak paznokcie nagle zmieniają wygląd, stają się bardzo zgrubiałe, bolesne lub pojawia się podejrzenie infekcji, zamiast samodzielnie sięgać po kolejne kosmetyki, lepiej skonsultować się ze specjalistą.
Aby wapniowa odżywka faktycznie wzmocniła płytkę, liczy się nie tylko skład, ale też sposób i regularność stosowania. Wiele kuracji opracowano jako krótkie programy - na przykład kilkunastodniowe, z codzienną aplikacją, a następnie podtrzymaniem efektu kilka razy w tygodniu. Dłonie podczas wcierania kremu i odżywki w paznokcie
- Oczyść paznokcie - usuń lakier i resztki poprzedniej odżywki delikatnym, bezacetonowym zmywaczem. Osusz dłonie.
- Delikatnie opracuj płytkę - skróć paznokcie na wygodną długość, spiłuj je w jednym kierunku i nie wycinaj agresywnie skórek; wystarczy ich delikatne odsunięcie.
- Nałóż cienką warstwę odżywki na całą płytkę paznokcia, pamiętając także o wolnym brzegu, który najczęściej się kruszy.
- Stosuj zgodnie z zaleceniami producenta - część kuracji wymaga codziennego dokładania kolejnej warstwy, inne zmycia co kilka dni i nałożenia produktu od nowa.
- Po zakończeniu kuracji przejdź na tryb podtrzymujący - zwykle 1-2 aplikacje tygodniowo, często jako baza pod lakier.
Tak prowadzona pielęgnacja pozwala z czasem zauważyć, że paznokcie są grubsze, twardsze i mniej podatne na pękanie, a ich powierzchnia staje się gładsza.
Dobrym uzupełnieniem wapniowej odżywki jest regularne olejowanie paznokci i skórek - np. olejkiem arganowym, rycynowym czy mieszanką oleju z kilkoma kroplami soku z cytryny. Taki zabieg nawilża, wygładza i nadaje paznokciom zdrowy połysk. Na kondycję płytki wpływa także to, co znajduje się w codziennym menu. Dieta bogata w białko, cynk, żelazo i biotynę oraz utrzymanie odpowiedniego nawodnienia organizmu pomaga paznokciom rosnąć mocniejszymi od środka, a dobrze dobrana wapniowa odżywka wspiera je od zewnątrz.
Zobacz też:
Gwiazdki, choinki, a może mroźna tafla? Baw się zdobieniami paznokci na święta
Japoński manicure. Sekret naturalnego połysku bez lakieru
To najgorętsze trendy świątecznego manicure. Klasyka i odważne wzory na wyjątkowy czas