Czy trzeba robić pedicure jesienią i zimą? Nie, jeśli zastosujesz tę rutynę
Zimą łatwo zapomnieć o stopach, bo większość dnia spędzają w skarpetkach i botkach. Do czasu aż na domówce, w klubie czy na rodzinnej imprezie trzeba zdjąć buty i pojawia się skrępowanie. Jesień i zima wcale nie są przerwą od dbania o paznokcie u stóp, lecz idealnym momentem na spokojną pielęgnację, regenerację po mocnych stylizacjach i wypracowanie nawyków, dzięki którym boso zawsze poczujesz się swobodnie.
Przyjęło się, że o stopach myślimy głównie latem, gdy odsłaniamy palce w sandałach. Tymczasem eksperci od urody przypominają, że stopy wymagają systematycznej pielęgnacji przez cały rok, a nie tylko w czasie wakacji. Regularne skracanie paznokci, nawilżanie skóry i usuwanie zrogowaceń sprawiają, że łatwiej utrzymać je w dobrej kondycji, zamiast na wiosnę nadrabiać wielomiesięczne zaniedbania.
Jesienią i zimą dochodzi jeszcze jeden argument: cieplejsze, często ciasne obuwie i grube skarpety sprzyjają otarciom, uciskowi i przesuszeniu skóry. Jeśli paznokcie są zbyt długie, poszarpane lub mają postrzępione brzegi, łatwiej zaczepiają się o rajstopy, skarpetki i obuwie. W efekcie ryzykujemy urazy, bolesne ukruszenia oraz... dodatkowe powody do wstydu, gdy trzeba publicznie zdjąć buty.
Jeśli przez całe lato nosisz pedicure hybrydowy, chłodniejsze miesiące są świetnym momentem, by zrobić przerwę od trwałych stylizacji. Przynajmniej raz w roku warto dać płytce szansę na pełne odrośnięcie, co w praktyce oznacza kilka miesięcy bez hybrydy. Jesień i zima, kiedy i tak chowamy stopy w butach, to idealny czas na taki odpoczynek. Nie chodzi o całkowitą rezygnację z zadbanych paznokci u stóp, lecz o zmianę podejścia.
Zamiast kolejnej warstwy lakieru hybrydowego lepiej postawić na odżywki w formie klasycznego lakieru lub delikatne, łatwe do zmycia emalie. Lekkie mleczne, beżowe czy "nude" odcienie sprawiają, że paznokcie wyglądają świeżo, ale nie obciążają płytki długotrwałym noszeniem jednej stylizacji.
W sezonie jesienno-zimowym warto skoncentrować się na pielęgnacji, a nie na samym kolorze. Sprawdzi się kilka prostych rozwiązań: Po pierwsze, regularne nawilżanie. Kremy do stóp z dodatkiem mocznika, masła shea czy pantenolu pomagają utrzymać miękką skórę wokół paznokci i zapobiegają pękaniu. Po drugie, codzienna higiena i dokładne osuszanie przestrzeni między palcami po kąpieli pozwalają utrzymać paznokcie w dobrym stanie przez całą zimę.
Warto także zadbać o jakość obuwia. Zbyt ciasne, nieprzewiewne buty deformują płytkę, sprzyjają wrastaniu i otarciom. Lepszym wyborem są modele dopasowane do kształtu stopy, z miękkim wnętrzem i możliwością cyrkulacji powietrza. Jeśli lubisz kolor, wybieraj klasyczne lakiery, które łatwo zmyć i szybko zmienić. Dzięki temu na imprezę możesz pomalować paznokcie na bardziej wyrazisty odcień, a po weekendzie wrócić do odżywki wzmacniającej.
Chłodne wieczory sprzyjają domowemu SPA. Wystarczy kilkanaście minut raz na dwa, trzy tygodnie, by paznokcie u stóp zawsze wyglądały przyzwoicie - nawet wtedy, gdy niespodziewanie trzeba zdjąć buty. Pomogą sprawdzone, proste rytuały, często oparte na tym, co już masz w domu.
- Przygotuj kąpiel dla stóp. Do miski z ciepłą wodą dodaj garść soli kuchennej lub 2 łyżeczki sody oczyszczonej. Taka kąpiel zmiękcza skórę i ułatwia opracowanie paznokci.
- Delikatnie osusz stopy ręcznikiem i wykonaj peeling. Możesz użyć gotowego peelingu do stóp albo wymieszać odrobinę kremu z cukrem czy sodą. Masażem okrężnymi ruchami usuń zrogowaciały naskórek.
- Skróć paznokcie. Obcinaj je na prosto, bez mocnego zaokrąglania boków, a następnie wygładź krawędzie pilnikiem. Zbyt długie paznokcie wyglądają nieestetycznie i łatwiej o nie zahaczyć.
- Odsuń skórki drewnianym patyczkiem i wetrzyj w nie odrobinę oliwki lub tłustszego kremu. Dzięki temu kontur paznokcia będzie wyglądał schludnie nawet bez lakieru.
- Nałóż na płytkę odżywkę lub cienką warstwę klasycznego lakieru w ulubionym odcieniu. Jeśli wolisz naturalny efekt, sięgnij po bezbarwną emalię o właściwościach wzmacniających.
- Na koniec posmaruj stopy bogatszym kremem i załóż bawełniane skarpetki na kilkanaście minut. Skóra będzie miękka, a paznokcie zyskają zadbane otoczenie.
Zadbane paznokcie u stóp nie wymagają codziennych wizyt w salonie. Dużo ważniejsza jest powtarzalność prostych rytuałów. W praktyce wystarczy:
- skracanie i opracowanie paznokci co dwa, trzy tygodnie,
- kąpiel z peelingiem raz w tygodniu,
- krem do stóp stosowany wieczorem, najlepiej przez cały rok.
Taka rutyna sprawi, że nawet w środku zimy będziesz mogła spontanicznie wskoczyć w sandałki na imprezie albo bez skrępowania usiąść boso na kanapie u znajomych. Paznokcie u stóp zyskują dzięki temu nie tylko lepszy wygląd, ale też większy komfort na co dzień - w każdym obuwiu i w każdej sytuacji.
Zobacz też:
Co zamiast czerwieni na świąteczny manicure? Sprawdź najmodniejsze propozycje tego sezonu
Zdejmij hybrydę domową metodą na folię i parafinę i chroń paznokcie
Wybierz paznokcie press on i ciesz się eleganckim manicure bez hybrydy