Zamień cień w eyeliner i podkreśl spojrzenie. Wystarczy 10 sekund i makijaż gotowy
Nie masz pod ręką eyelinera, a chcesz szybko narysować precyzyjną kreskę? Wystarczy skośny pędzelek, ulubiony cień i odrobina mgiełki utrwalającej lub wody. Ten prosty trik pozwala w kilkanaście sekund zamienić cień w trwałą, miękką kreskę, którą łatwo dopasujesz do kształtu oka. Sprawdza się na co dzień i na większe wyjścia, a dzięki uniwersalnym kolorom z paletki uzyskasz efekt od subtelnego po wieczorowy.
Wykorzystujesz mokre nakładanie cieni i precyzję pędzelka skośnego. Zwilżony włos pędzla łączy pigment, dzięki czemu cień zyskuje intensywność i łatwiej "rysuje" po skórze. W efekcie otrzymujesz kreskę wyglądającą jak z eyelinera, ale o bardziej miękkim wykończeniu, które łatwo skorygować i dopasować do potrzeb.
Składniki:
- Ulubiony ciemny cień (mat lub satyna: brąz, grafit, czerń).
- Skośny, cienki pędzelek do kresek lub brwi.
- Mgiełka utrwalająca do makijażu albo woda.
- Opcjonalnie: baza pod cienie i transparentny puder do utrwalenia.
Jak przerobić cień na eyeliner krok po kroku:
- Zwilż delikatnie pędzelek mgiełką lub wodą, odciśnij nadmiar.
- Przyłóż pędzel do ciemnego cienia i nabierz pigment ruchem "stemplującym".
- Stempluj wzdłuż linii rzęs, łącząc krótkie odcinki w jedną kreskę; na końcu lekko unieś ogonek.
Aby wzmocnić trwałość, przed makijażem nałóż bazę pod cienie, a gotową kreskę delikatnie oprósz pudrem transparentnym. To prosty sposób, by ograniczyć odbijanie i wydłużyć efekt na wiele godzin.
Jeśli dopiero zaczynasz, wybierz brąz lub grafit. Takie odcienie są bardziej wyrozumiałe dla drobnych nierówności niż intensywna czerń, a oko wciąż wygląda wyraziście. Do tego ciemne kolory są często bardzo dobrze napigmentowane, dzięki czemu nie będzie problemu z prześwitami lub zbyt słabym kolorem.
Postaw na cienką linię tuż przy rzęsach i zacznij ją rysować mniej więcej od zewnętrznej 1/3 powieki. Delikatnie unieś zakończenie, by optycznie otworzyć oko. Zamiast mocnej, grubej jaskółki lepiej sprawdzi się subtelne wyciągnięcie.
Dla efektu "kociego oka" dołóż minimalnie pigmentu w zewnętrznym kąciku i lekko rozetrzyj. Chcesz wieczorowego wyrazu? Po wyschnięciu kreski dołóż drugą, bardzo cienką warstwę i wytuszuj rzęsy. A może lubisz połysk? Pozostań przy matowej linii, a blask dodaj tylko w wewnętrznym kąciku. Spojrzenie będzie świeże, a kreska pozostanie wyraźna.
Zobacz też:
Podkreśl spojrzenie brązowym tuszem i dodaj twarzy miękkości. Mała zmianę robi różnicę
Wymodeluj pełniejsze usta bez konturówki. Trik z cieniem i rozświetlaczem
To najskuteczniejszy sposób na naturalny makijaż. Sekret tkwi w technice nakładania podkładu