Wybierz maskarę odporną na łzy i pożegnaj odbijanie na powiece
Zimny wiatr i mróz często prowokują łzawienie, a to prosta droga do śladów tuszu odciśniętych na górnej powiece. Oto przystępny przewodnik, który pomoże dobrać maskarę i przygotować okolice oczu tak, by makijaż pozostał świeży przez cały dzień. Podpowiadamy, które formuły są najbardziej odporne na łzy, jak używać bibułek i baz, kiedy nałożyć krem pod oczy zimą oraz jak dbać o tusz, by nie podrażniał i nie rozmazywał się.
Gwałtowne ochłodzenie i wiatr drażnią oczy, co nasila odruchowe łzawienie. Nadmiar łez miesza się z makijażem, a sebum z powieki tworzy dla niego "śliską" powierzchnię. W efekcie tusz może się rozmazywać i odbić na górnej powiece. Proste zmiany w codziennych nawykach i przemyślany wybór formuły maskary wyraźnie ograniczają ten problem.
Jeśli oczy częściej łzawią na chłodzie, postaw na formuły, które lepiej "trzymają" się rzęs. Warto poznać tzw. tubing mascara. Zamiast tradycyjnej warstwy, tworzy wokół każdej rzęsy cienkie "tubki" z polimerów odporne na łzy i wysoką wilgotność, a jednocześnie łatwo schodzą w ciepłej wodzie. Wodoodporne maskary są bardzo trwałe, ale bywają kłopotliwe w demakijażu i potrafią obciążać rzęsy, dlatego traktuj je jako rozwiązanie "do zadań specjalnych".
Zimą krem pod oczy nałóż z wyprzedzeniem. Wystarczy 20-30 minut przed wyjściem, by w pełni się wchłonął i nie zwiększał wilgotności skóry. Tuż przed makijażem delikatnie zmatowij powiekę bibułką, a następnie zastosuj lekką bazę na powiekę, która "zatrzyma" sebum pod kontrolą. Po wytuszowaniu ponownie przyłóż bibułkę do górnej powieki, aby zebrać ewentualny film tłuszczowy przeniesiony z podkładu lub korektora.
Maskary, które wysychają bardzo szybko, dają mniejsze ryzyko odbijania. Dobrze rozdzielają rzęsy, nie sklejają ich i pomagają uniknąć "dotknięcia" mokrymi włoskami górnej powieki. Zwracaj uwagę na opisy trwałości i konsystencji oraz na kształt szczoteczki. Te, które precyzyjnie chwytają krótkie włoski, ułatwiają lekką aplikację bez nadmiaru produktu.
W chłodniejsze dni unikaj nakładania tuszu na dolne rzęsy, jeśli masz tendencję do łzawienia. Noś przy sobie bibułki i co jakiś czas delikatnie dociskaj je do powiek, zwłaszcza po wyjściu z mrozu do ciepłego pomieszczenia. Uproszczenie makijażu oczu w wyjątkowo wietrzne dni i świadomy wybór formuł odpornych na łzy to najprostsza droga do świeżego spojrzenia bez "odcisków".
Zobacz też:
Wybierz chłodny burgund na ustach i rozjaśnij uśmiech. Zęby będą bielsze
Powstrzymaj makijaż przed wchodzeniem w zmarszczki wokół ust trzema krokami
Unieś rysy w 5 minut różem i rozświetlaczem. Konturowanie bronzerem odchodzi w zapomnienie