Nigdy więcej posklejanych rzęs i grudek! Z tą metodą makijaż oczu jest nieskazitelny

Staranne pomalowanie rzęs to często klucz do wyrazistego makijażu, ale samo zastosowanie tuszu nie zawsze daje upragniony efekt. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego produktu, szczególnie jeśli zależy ci na wydłużeniu lub pogrubieniu rzęs. Równie istotna jest kształt szczoteczki – inna sprawdzi się do tworzenia objętości, inna natomiast, gdy chcesz maksymalnie je wydłużyć. Jeśli zależy ci na atrakcyjnym podkręceniu włosków, warto również przed aplikacją tuszu sięgnąć po zalotkę, która subtelnie nada łuk i zapewni jeszcze piękniejszy efekt.

Nieestetyczne sklejone rzęsy to częsty problem, szczególnie przy pośpiechu lub nakładaniu zbyt wielu warstw. Istnieje jednak prosty, a zarazem skuteczny trik, który sprawi, że twój makijaż oka będzie wyglądał świeżo i profesjonalnie. Sekret tkwi w sposobie nakładania tuszu. Wystarczy podzielić swoje rzęsy na trzy strefy i każdą z nich tuszować w określonym kierunku. Wewnętrzną część przy kąciku oka należy malować, prowadząc szczoteczkę w stronę nosa. Włosków na środku nie ustawiaj pionowo, lecz kieruj szczoteczką prosto przed siebie. Natomiast malując rzęsy zewnętrzne, prowadź szczoteczkę delikatnie w stronę skroni. Dzięki temu unikniesz niepożądanego efektu posklejania, a twoje rzęsy staną się pięknie rozdzielone i zyskają objętość.

Metoda ta działa bez względu na długość rzęs czy rodzaj tuszu, dlatego każda osoba może wypróbować ją na sobie. Również osoby z bardzo delikatnymi włoskami powinny zauważyć różnicę, wybierając lżejsze formuły tuszów i stosując się do zasady tuszowania w różnych kierunkach. Ważne jest, aby nie nakładać zbyt wielu warstw i dbać o czystość szczoteczki. Stosując ten makijażowy trik, szybko przekonasz się, jak łatwo uzyskać efekt gęstych, podkręconych i spektakularnych rzęs bez grudek czy sklejenia.