Reklama
Reklama

Jak malować brwi, aby odmłodzić twarz? Przewodnik krok po kroku

Brwi działają jak rama dla twarzy – gdy z wiekiem stają się rzadsze lub tracą kształt, rysy wydają się ostrzejsze, a spojrzenie zmęczone. Odpowiednio dobrany kolor i sposób malowania potrafią jednak wizualnie odjąć kilka lat, bez przerysowanego efektu. Wystarczy kilka prostych zmian w codziennej stylizacji, by brwi wyglądały miękko, naturalnie i harmonijnie z całą twarzą.

Jakie brwi odmładzają twarz?

Brwi, które optycznie odmładzają, łączą trzy elementy: łagodny kształtumiarkowaną grubość i naturalny kolor. Zbyt cienkie, ostro wyrysowane łuki potrafią dodać surowości, a mocno przyciemnione - wręcz postarzyć. W wielu poradach dotyczących odmładzającego makijażu podkreśla się, że ciemne, ciężkie brwi dodają lat, podczas gdy miękko zaznaczone i jaśniejsze o ton od włosów działają na korzyść rysów. Z wiekiem włoski stają się jaśniejsze i rzadsze, przez co twarz traci wyrazistą "ramę". Delikatne zagęszczenie i podkreślenie ich naturalnej linii potrafi przywrócić proporcje oraz dodać spojrzeniu wyrazistości nawet po 60. roku życia. Ważne, by brwi nie dominowały nad resztą makijażu, ale subtelnie współgrały z cerą, ustami i fryzurą. 

Reklama

Dobór koloru ma kluczowe znaczenie. Przy siwych lub bardzo jasnych włosach najlepiej sprawdzają się chłodne, stonowane odcienie: szaro‑brązy, taupe, jasne popiele, "kawa z mlekiem". Zbyt czarna lub grafitowa kreska może przytłoczyć twarz i nadać jej ostry wyraz, dlatego lepiej sięgać po kosmetyki o nieco niższym nasyceniu, bez rudego podtonu. Aktualne trendy w makijażu podkreślają także modę na naturalne, lekko nastroszone brwi. Zamiast ostrych, graficznych kształtów, lepiej wyeksponować ich naturalną linię i jedynie ją uporządkować. Wystarczy delikatnie je wyczesać i utrwalić żelem lub mydełkiem, by twarz od razu wyglądała świeżej i młodziej. 

Jak malować brwi, żeby wyglądały naturalnie?

Naturalny efekt zaczyna się od pielęgnacji i kształtu. Dobrze wyregulowane brwi, z zachowanym łagodnym łukiem, często wymagają jedynie lekkiego podkreślenia. W poradach dotyczących makijażu "no make‑up" zwraca się uwagę, że wystarczą odpowiednia regulacja, ewentualnie henna oraz dokładne wyczesanie włosków ku górze i utrwalenie ich mydełkiem lub żelem. Aby uzyskać efekt "miękkiej ramy" twarzy, warto przestrzegać kilku zasad: - początek brwi zostaw delikatniejszy, bez mocnej, ostrej linii, - intensywność koloru stopniowo zwiększaj w kierunku zewnętrznej części, - wypełniaj łuk krótkimi, lekkimi pociągnięciami, które przypominają pojedyncze włoski, zamiast ciągłej kreski. Takie techniki są szczególnie polecane po 60. roku życia, bo optycznie zagęszczają brwi, nie tworząc efektu "namalowanych".

Krok po kroku: odmładzający makijaż brwi

  1. Wyczesz brwi do góry czystą szczoteczką, obserwując ich naturalną linię i ubytki.
  2. Cienką kredką lub cieniem w odcieniu zbliżonym do włosów delikatnie wypełnij luki, rysując krótkie "włoski" zgodnie z kierunkiem wzrostu.
  3. Początek brwi zostaw bardziej transparentny, a kolor nieznacznie wzmacniaj dopiero od środka łuku ku końcówce - dzięki temu całość wygląda lekko.
  4. Rozczesz brwi ponownie szczoteczką, by zmiękczyć granice i rozprowadzić produkt, unikając ostrych krawędzi.
  5. Utrwal efekt żelem lub mydełkiem do brwi, unosząc włoski lekko ku górze - to wizualnie "podnosi" spojrzenie i dodaje twarzy świeżości.

Warto pamiętać o zasadzie "mniej znaczy więcej". Zbyt grube, mocno narysowane łuki w czerni lub bardzo ciemnym brązie mogą dać tzw. efekt "Jokera" - zamiast odmładzać, nadają karykaturalny charakter i podkreślają zmęczenie. Delikatne, rozczesane brwi, dobrane tonalnie do włosów i cery, sprawiają, że cała twarz prezentuje się lekko i świeżo. 

Jak wypełnić starzejące się brwi?

Starzejące się brwi często stają się jaśniejsze, przerzedzone i nieregularne. Opisywane są jako "znikające" - włoski łamią się, wypadają, pigment blednie, a twarz traci wyraźną oprawę. Odpowiedni makijaż potrafi to skorygować, pod warunkiem, że wykonywany jest z wyczuciem i z myślą o naturalnym efekcie. Przy dojrzałej urodzie szczególnie ważny jest dobór kosmetyku. Cienie do brwi i miękkie kredki pozwalają subtelnie zagęścić łuk, pomady i żele koloryzujące sprawdzą się tam, gdzie włosków jest bardzo mało, ale wymagają oszczędnego dozowania. W poradach dla siwowłosych kobiet podkreśla się, że kolor produktu powinien być o ton jaśniejszy niż dawne, naturalne brwi i dopasowany do obecnej fryzury - dzięki temu łuki nie będą zbyt kontrastowe. 

Jeśli brwi stały się naprawdę rzadkie, warto zadbać także o ich kondycję. Jako wsparcie codziennego makijażu dobrze sprawdzają się proste, domowe rytuały: regularne delikatne masowanie łuków szczoteczką poprawia krążenie, a olejek rycynowy czy mleczne okłady wspierają odżywienie mieszków włosowych i ograniczają nadmierną utratę włosków. Przy siwych włosach brwi nabierają jeszcze większego znaczenia - to one nadają twarzy wyraz i proporcje. Zamiast tworzyć zupełnie nowy, graficzny kształt, lepiej pracować na tym, co już jest: delikatnie uzupełnić luki, lekko unieść łuk, utrwalić włoski żelem. Dzięki temu makijaż brwi wpisuje się w ideę makijażu "pro‑age" - nie ukrywa wieku, ale podkreśla to, co w twarzy najpiękniejsze, dodając jej świeżości i miękkości.


Zobacz też:

Jaki kolor szminki do czerwonej sukienki? Taki wybór to strzał w dziesiątkę

Ta biżuteria odmładza bardziej niż makijaż. Kolory i kształty, które odejmują lat

Makijaż „liftingujący” dla dojrzałej skóry. Jeden trik odmładza twarz o dekadę

INTERIA.PL