Aker Fassi to sekret idealnego makijażu z Maroka. Naturalny kosmetyk wykorzystasz na usta, policzki i oczy
Maroko od wieków fascynuje pięknem, egzotyką i pielęgnacyjnymi rytuałami. Jednym z najbardziej znanych sekretów marokańskiego makijażu i urody jest Aker Fassi. To naturalna czerwona substancja w postaci proszku lub glinki. Czym dokładnie jest ten kosmetyk, jakie ma właściwości i jak go używać? Tani, uniwersalny i pięknie wyglądający - po prostu makijażowy ideał.
Aker Fassi to tradycyjny marokański kosmetyk, stosowany głównie w regionie Fezu. Uważa się, że nazwa "Fassi" odnosi się do Fezu (Fès) — miasta o długich tradycjach rzemieślniczych i kosmetycznych.
Tradycyjnie uzyskuje się go z naturalnych składników: suszonych płatków maku lub krokusa oraz kory granatu. Bazą mogą być także inne czerwone rośliny barwiące. W dawnych czasach kobiety w Maroku używały go podczas uroczystości, ślubów i jako codzienny sposób koloryzacji ust i policzków. Dziś ponownie wraca do łask i zdobywa popularność w internecie.
Pod względem chemicznym Aker Fassi nie jest kosmetykiem syntetycznym. Pigment działa jak barwnik naturalny, a jego działanie zależy od zawartych w nim flawonoidów, antyoksydantów i związków czynnych obecnych w korze granatu oraz płatkach roślinnych.
Ten niesamowity kosmetyk występuje zwykle w postaci:
- Proszku (suchy pigment) — mieszanka sproszkowanych płatków maku i kory granatu.
- Glinki lub pigmentu w glinianym pojemniczku (terracotta clay pot) — gotowa forma, gotowa do rozrobienia wodą lub olejem i aplikacji.
- Formuły komercyjne często uzupełniane są składnikami pielęgnacyjnymi takimi jak olej arganowy, aby pigment nie wysuszał skóry.
Jedną z najbardziej znanych zalet Aker Fassi jest jego trwałość. Gdy pigment zostanie zmieszany z niewielką ilością wody lub oleju, a następnie zaaplikowany, utrzymuje się przez wiele godzin, bez potrzeby częstego poprawiania makijażu. Efekt na policzkach czy ustach może utrzymać się przez 24 godziny.
Ponieważ Aker Fassi opiera się na składnikach pochodzenia roślinnego, oferuje pewne właściwości pielęgnacyjne. Zawiera on antyoksydanty pochodzące z kory granatu. Pomagają one zwalczać wolne rodniki, które między innymi opóźniają procesy starzenia. Dodatkowo kosmetyk wpływa na łagodzenie i tonowanie skóry. W tradycyjnych zastosowaniach stosuje się go także jako dodatek do masek i toników, by nadać cerze delikatny rumieniec i wyrównać koloryt.
Ogromną zaletą marokańskiego kosmetyku jest również jego uniwersalność. Wykorzystywany jest głównie do podkreślania koloru ust czy policzków, jednak zastosowań jest o wiele więcej. Sprawdzi się zarazem jako kolorowy cień do powiek czy element artystycznego makijażu. W efekcie jest to niezwykle ekonomiczny i prosty w przechowaniu makijaż. Idealnie sprawdzi się w podróży, gdy mamy mało miejsca w bagażu czy dla osób, które cenią sobie minimalizm.
Zacznij od testu uczuleniowego: nałóż minimalną ilość rozrobionego pigmentu na niewielki obszar skóry (np. w okolicy żuchwy) i pozostaw na kilka godzin. Obserwuj reakcję skóry.
Przechowuj Aker Fassi w suchym, chłodnym miejscu. W przypadku formy w glinianym pojemniczku unikaj kontaktu z wodą bezpośrednio do pigmentu. Najlepiej zanurzyć pędzelek w wodzie lub oleju, potem delikatnie dotknąć pigment, by pobrać barwnik.
Aplikacja na usta
- Zwilż pędzelek lub opuszek palca kroplą wody lub oleju (np. olej arganowy).
- Delikatnie zetknij się z powierzchnią proszku (lub pigmentu w pojemniku), nabierając niewielką ilość.
- Nałóż pigment od środka warg i rozprowadź ku krawędziom.
- W razie potrzeby można nałożyć kolejną warstwę dla intensywniejszego koloru.
Aplikacja na policzki i powieki
- Zwilż narzędzie aplikacyjne (pędzelek lub opuszek palca).
- Nabierz minimalną ilość pigmentu.
- Nanieś punktowo na "jabłuszka" na policzkach i rozblenduj kolorem ku skroniom.
- W razie potrzeby dodaj odrobinę wody lub oleju, by złagodzić intensywność.
- W ten sam sposób produkt rozłóż na powiekach
Zobacz też:
Naturalny płyn do demakijażu, który nie podrażnia. Potrzebujesz tylko olej i wodę
Sposób na ujarzmienie niesfornych brwi w 1 minutę. Mydło na brwi utrwala lepiej niż drogi żel
Jak poprawnie regulować brwi, żeby nie zniszczyć ich kształtu? Stylizacja w domu krok po kroku