Reklama
Reklama

Ten prosty rytuał pomaga wygładzić suche i popękane pięty w domu. Wystarczy popuarny owoc

Suche, szorstkie pięty psują efekt nawet najładniejszych sandałów, a przy tym potrafią boleć. Zanim jednak sięgniesz po agresywne tarki i silne preparaty, możesz wypróbować delikatniejsze domowe rozwiązanie. Dojrzały banan, połączony z kilkoma kuchennymi składnikami, tworzy odżywczą maseczkę, która wspiera regenerację i nawilżenie skóry stóp. Sprawdź, jak wykorzystać ją w codziennej pielęgnacji.

Jak pozbyć się suchej skóry na piętach?

Skóra na piętach jest grubsza niż na reszcie ciała i ma mniej gruczołów łojowych, dlatego łatwo traci wilgoć. Suche powietrze, ogrzewane pomieszczenia, twarde obuwie, częste chodzenie boso i zbyt rzadkie sięganie po kremy sprawiają, że pięty stają się szorstkie, matowe i zaczynają pękać. Przy dłuższym zaniedbaniu mogą pojawić się bolesne rozpadliny oraz podrażnienia. Podstawą jest więc regularna pielęgnacja stóp. W codziennej rutynie dobrze sprawdza się nawilżający lub natłuszczający krem nakładany przynajmniej raz dziennie, najlepiej wieczorem, gdy możesz pozwolić sobie na chwilę masażu. Raz w tygodniu warto łagodnie złuszczyć martwy naskórek za pomocą peelingu, szczoteczki lub pumeksu, nie ścierając skóry zbyt agresywnie. Zbyt długie, gorące kąpiele działają odwrotnie, niż byśmy chcieli - dodatkowo wysuszają naskórek, dlatego lepsza jest letnia woda i krótszy czas moczenia. Znaczenie ma też to, co nosisz na stopach. Wygodne buty z naturalnych materiałów i bawełniane skarpetki pomagają skórze oddychać, a jednocześnie chronią ją przed otarciami. Wieczorne założenie cienkich skarpet na posmarowane kremem stopy ogranicza ucieczkę wilgoci i wzmacnia działanie kosmetyku. Uzupełnieniem takiej rutyny mogą być proste, domowe maseczki na pięty, w tym ta na bazie banana.

Reklama

Czy banan jest dobry na popękane pięty?

Dojrzały banan to nie tylko przekąska, ale też wartościowy składnik domowych kosmetyków. Zawiera witaminy A, B, C i E oraz minerały, m.in. potas i magnez, które wspierają regenerację, nawilżenie i elastyczność skóry. Miąższ banana działa jak naturalny emolient - pomaga zmiękczyć suchy, zrogowaciały naskórek i przywrócić mu bardziej gładki wygląd. W połączeniu z miodem, znanym z właściwości nawilżających i ochronnych, powstaje łagodna maseczka na suche pięty. Taka mieszanka dobrze sprawdza się przy przesuszeniu, szorstkości i drobnych pęknięciach, które wynikają z codziennych obciążeń i braku pielęgnacji. Bananowa papka otula skórę, zatrzymuje wilgoć i pozostawia na niej cienką, ochronną warstwę, dzięki czemu staje się ona miększa i mniej podatna na dalsze rogowacenie. Co ważne, bananowy kompres jest delikatniejszy niż domowe sposoby oparte na silnie złuszczających składnikach, takich jak kwasy czy soda. Dlatego może być dobrym wyborem dla osób, które chcą skupić się przede wszystkim na nawilżaniu i zmiękczaniu skóry, a nie na mocnym ścieraniu naskórka. Jeśli jednak pięty są bardzo głęboko popękane, bolesne lub pojawiają się objawy stanu zapalnego, domowe maseczki powinny być jedynie dodatkiem - w takiej sytuacji warto skonsultować się z lekarzem lub podologiem.

Maseczka z banana i miodu krok po kroku

Dobrze dojrzały, miękki banan sprawdzi się najlepiej - łatwo zmienić go w gładką pastę, która dobrze przylega do skóry. Taka maseczka na stopy może stać się prostym rytuałem wieczornej pielęgnacji, szczególnie gdy często nosisz zakryte buty lub spędzasz dużo czasu na nogach.

Składniki

  • 1 dojrzały banan
  • 1 łyżka płynnego miodu
  • opcjonalnie: 1-2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego

Przygotowanie

  1. Dokładnie umyj i osusz stopy. Jeśli masz czas, zrób krótką kąpiel z dodatkiem soli lub delikatny peeling, aby usunąć wierzchnią warstwę martwego naskórka.
  2. Obierz banana i rozgnieć go widelcem na jednolitą papkę. Dodaj miód, a jeśli chcesz uzyskać bardziej kremową konsystencję - także jogurt. Dokładnie wymieszaj składniki.
  3. Nałóż grubszą warstwę maseczki na całe stopy, ze szczególnym uwzględnieniem pięt oraz miejsc najbardziej szorstkich.
  4. Załóż cienkie, bawełniane skarpetki lub owiń stopy folią i przykryj ręcznikiem, aby masa nie spływała i lepiej się wchłaniała.
  5. Pozostaw na około 20 minut, po czym spłucz letnią wodą i delikatnie osusz skórę ręcznikiem.
  6. Na koniec wmasuj ulubiony krem nawilżający do stóp, by wzmocnić efekt miękkości i zatrzymać wilgoć w naskórku.

Taką kurację możesz wykonywać 1-2 razy w tygodniu, w zależności od tego, jak bardzo przesuszona jest skóra. W dni, gdy nie stosujesz maseczki, wystarczy klasyczny krem z emolientami. Jeśli potrzebujesz również lekkiego złuszczania, do bananowej pasty możesz dodać odrobinę drobno zmielonych płatków owsianych - zadziałają jak delikatny peeling, wspierając wygładzenie pięt. Kobieta siedząca na sofie i wmasowująca krem w skórę stóp Aby efekty bananowych maseczek były trwalsze, warto połączyć je z kilkoma prostymi nawykami. Systematyczne nawilżanie, rozsądne złuszczanie i wygodne obuwie sprawiają, że pięty mniej się przesuszają, a domowe rytuały przynoszą szybszą poprawę. Banan nie zastąpi leczenia w poważnych problemach skórnych, ale jako element codziennej pielęgnacji może realnie pomóc zmiękczyć, wygładzić i wizualnie odświeżyć skórę stóp.


Zobacz też:

Pomaga ujarzmić niesforne brwi i utrzymać ładny kształt na dłużej. Ten zabieg wykonasz bez wychodzenia z domu

Sucha skóra wręcz pije ten domowy krem. Olej kokosowy regeneruje jak maska za 80 zł

Najtańszy lifting świata napina skórę w kilka sekund. Wystarczy sięgnąć do zamrażalnika

INTERIA.PL