Reklama
Reklama

Najtańszy lifting świata napina skórę w kilka sekund. Wystarczy sięgnąć do zamrażalnika

Kostka lodu przesuwana po skórze twarzy daje wrażenie natychmiastowego liftingu: zmniejsza opuchliznę, napina cerę i dodaje jej świeżości. Coraz częściej wykorzystuje się ją jako szybki, domowy zabieg uzupełniający codzienną pielęgnację przeciwzmarszczkową. Warto jednak wiedzieć, czego realnie można oczekiwać po chłodnym masażu i kto powinien z niego zrezygnować, by nie zaszkodzić delikatnej skórze.

Czy kostka lodu może usunąć zmarszczki?

Zimno od dawna kojarzy się z ujędrnianiem skóry - krótkotrwały kontakt z niską temperaturą powoduje zwężenie, a następnie rozszerzenie naczyń krwionośnych. Dzięki temu skóra staje się lepiej ukrwiona, wygląda na bardziej napiętą, a drobne bruzdy wydają się płytsze. Pod wpływem regularnych chłodnych masaży może również wzrastać produkcja kolagenu, co sprzyja poprawie jędrności cery. Nie oznacza to jednak, że kostka lodu "wymazuje" zmarszczki w taki sam sposób jak profesjonalne zabiegi medycyny estetycznej. 

Miejscowe zabiegi zamrażania zmarszczek działają bezpośrednio na nerwy i mięśnie mimiczne, natomiast domowy masaż lodem działa powierzchownie: odświeża cerę, delikatnie ją napina i optycznie wygładza, ale nie zastąpi inwazyjnych metod. Dlatego warto traktować go jako uzupełnienie pielęgnacji, a nie cudowny zamiennik wszystkich kuracji anti-aging. Regularnie stosowane chłodne okłady mogą natomiast wyraźnie poprawić kondycję skóry na co dzień. Pomagają zmniejszyć poranne obrzęki, zwłaszcza w okolicy oczu i żuchwy, obkurczają pory oraz łagodzą zaczerwienienia przy zmianach trądzikowych. W efekcie zmarszczki stają się mniej zauważalne, bo cera jest gładsza, lepiej napięta i bardziej jednolita kolorystycznie.

Reklama

Masaż twarzy kostkami lodu

Aby masaż lodem dawał efekt lekkiego liftingu, warto zadbać o kilka prostych zasad. Przede wszystkim nie przykłada się kostki bezpośrednio do skóry - najlepiej owinąć ją w cienką ściereczkę lub gazę. Chroni to naskórek przed podrażnieniem i sprawia, że chłód jest bardziej równomierny i przyjemny. Najlepszy moment na taki zabieg to poranek - wtedy twarz bywa lekko opuchnięta, a skóra wygląda na zmęczoną. Chłodny okład pomaga "obudzić" cerę, zmniejsza obrzęk i nadaje jej zdrowy koloryt. Masaż można wykonać także przed ważnym wyjściem, by szybko dodać skórze napięcia i świeżości.

Kroki prostego masażu lodem

  1. Dokładnie oczyść twarz i osusz ją delikatnym ręcznikiem.
  2. Przygotuj kostkę lodu z czystej wody lub naparu (np. z rumianku, zielonej herbaty czy dodatkiem aloesu) i owiń ją w gazę lub cienką ściereczkę.
  3. Przesuwaj kostkę od środka twarzy ku zewnętrznym krawędziom i zawsze lekko ku górze: od podbródka w stronę uszu, od nosa w kierunku skroni, ze środka czoła ku linii włosów.
  4. Delikatnie przejedź po okolicy pod oczami, nie dociskając zbyt mocno i omijając same powieki.
  5. Prowadź masaż przez 3-5 minut, obserwując reakcję skóry; po zakończeniu nałóż ulubione serum lub krem - chłód poprawia wchłanianie składników aktywnych.

Kostki można dodatkowo wzbogacić o składniki pielęgnujące: do foremki z wodą warto dodać napar z zielonej herbaty, ogórka, rumianku, wody różanej czy odrobinę aloesu. W ten sposób prosty okład z lodu staje się domowym zabiegiem, który jednocześnie chłodzi, nawilża i działa przeciwstarzeniowo.

Kto nie powinien stosować masażu lodem

Choć chłodny masaż wydaje się bardzo łagodny, nie jest odpowiedni dla każdego typu cery. Z okładów z lodu powinny zrezygnować osoby z bardzo cienką i wrażliwą skórą oraz z wyraźnie rozszerzonymi naczynkami. W ich przypadku gwałtowne zmiany temperatury mogą nasilać rumień i sprzyjać pojawianiu się kolejnych "pajączków". Masażu lodem nie zaleca się także przy cerze naczynkowej i trądziku różowatym, a także bezpośrednio po intensywnych zabiegach kosmetycznych, takich jak mocne peelingi czy laseroterapia. Skóra w trakcie gojenia jest szczególnie podatna na podrażnienia i potrzebuje delikatnego, łagodzącego traktowania. 

Warto zachować ostrożność również przy ogólnych problemach ze zdrowiem. Osoby z chorobami układu krążenia, zaburzeniami ukrwienia, poważnymi schorzeniami skóry czy nadmierną nadwrażliwością na zimno powinny unikać intensywnego wychładzania i przed wprowadzeniem takich rytuałów pielęgnacyjnych skonsultować się z lekarzem. Podobnie jak w przypadku zabiegów krioterapii, odczuwanie zimna jest sprawą indywidualną i nie każdy organizm reaguje na nie dobrze. Bez względu na typ cery, masaż lodem zawsze powinien być krótki i komfortowy. Wystarczy kilka minut, 2-3 razy w tygodniu. Jeśli podczas zabiegu pojawia się silne pieczenie, ból lub długo utrzymujące się zaczerwienienie, lepiej przerwać kurację i postawić na łagodniejsze metody ujędrniania, np. masaż manualny, chłodne rollery czy maski o działaniu napinającym.

Zobacz też:

Sucha skóra wręcz pije ten domowy krem. Olej kokosowy regeneruje jak maska za 80 zł

Domowy sposób, który pomaga ograniczyć potliwość i brzydki zapach stóp. Tani i skuteczny trik na świeże stopy

Ten owoc działa cuda! Zaskórniki znikają, a skóra robi się gładka jak jedwab

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pielęgnacja twarzy