Jak zadbać o popękane pięty zimą i jesienią? Poznaj domowe i apteczne rozwiązania

Gdy nadchodzą chłodniejsze miesiące, wiele osób zauważa, że ich stopy stają się znacznie bardziej podatne na przesuszenie. To efekt działania mroźnego powietrza na zewnątrz oraz suchego, ogrzewanego powietrza w pomieszczeniach. Skóra pięt traci wtedy swoją elastyczność, staje się zrogowaciała, szorstka i podatna na pęknięcia. Dodatkowo noszenie grubych, słabo wentylowanych butów potęguje problem. Stopy pocą się, co prowadzi w efekcie do jeszcze większego zrogowacenia naskórka. Gdy dołożyć do tego nieregularną pielęgnację, ponieważ zimą mniej myślimy o wyglądzie stóp, ryzyko pojawienia się bolesnych rozpadlin rośnie. Zaniedbanie pielęgnacji pięt to nie tylko defekt estetyczny, lecz także potencjalne ryzyko infekcji i stanu zapalnego.

Aby uniknąć pękających pięt jesienią i zimą, warto postawić na codzienne nawilżanie skóry stóp przy użyciu kremów regenerujących. Oprócz tego ważne jest regularne złuszczanie zrogowaciałego naskórka za pomocą peelingów lub specjalnych tarkek. Dobre efekty przynoszą także kąpiele stóp w ciepłej wodzie z dodatkiem soli lub olejków pielęgnacyjnych. Równocześnie warto wybierać przewiewne buty oraz skarpetki z naturalnych materiałów, np. bawełny lub dobrej jakości wełny, i unikać przemoczenia obuwia. Po powrocie do domu dobrze jest zadbać o dokładne osuszenie stóp, co wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry.

W drogeriach i aptekach bez problemu znajdziesz kremy i maści do pielęgnacji pięt, które zawierają skuteczne składniki zmiękczające i regenerujące. Najpopularniejsze to produkty z mocznikiem w stężeniu 10–15%, masłem shea, olejami roślinnymi oraz lanoliną. Mocznik nie tylko nawilża, ale i delikatnie usuwa zrogowaciały naskórek. Lanolina z kolei działa jak naturalny opatrunek chroniący przed utratą wilgoci. W stanach zaawansowanych dobrze sprawdzają się maści z witaminą A lub balsamy z alantoiną i pantenolem, które przyspieszają regenerację i łagodzą podrażnienia. Osoby z bardzo suchymi piętami powinny sięgnąć po specjalistyczne preparaty z kwasem salicylowym oraz ekstraktami roślinnymi przyspieszającymi gojenie.

Poza aptecznymi kremami skutecznie działają też domowe kuracje. Zimą świetnie sprawdza się kąpiel stóp z solą Epsom. Wystarczy rozpuścić dwie łyżki soli w misce z ciepłą wodą i moczyć stopy 20 minut, by poczuć wyraźną różnicę. Skuteczne są także naturalne maseczki, np. mieszanka banana z miodem albo oliwa z sokiem z cytryny nakładana na noc pod bawełniane skarpetki. Te składniki silnie nawilżają, odżywiają i wygładzają skórę. Takie domowe sposoby mogą być uzupełnieniem systematycznej pielęgnacji kremami oraz peelingami. Warto sięgnąć też po olej kokosowy czy migdałowy lub masło shea, które stanowią cenne źródło witamin i wspomagają regenerację nawet mocno zniszczonej skóry.